poniedziałek, 10 marca 2008

Lodowisko na Placu Czerwonym

Plac Czerwony - bohater skojarzeń z paradami wojskowymi i mauzoleum Lenina. To wszystko ok, ale obok tego na Placu Czerwonym zimą jest sztuczne lodowisko. Za kilkadziesiąt złotych można wypożyczyć łyżwy i pohasać na lodzie.

Mr Lenin się chyba leciutko wierci w grobie, choć biorąc pod uwagę fakt, że jest pod pilnym nadzorem, to chyba za mocno wiercić się nie może.

Bardzo brakuje mi tutaj aparatu fotograficznego, by np. ten wpis zilustrować właściwym obrazem. Obiecuję poprawę. I zamierzam iść na łyżwy. Co tam Stegny, co tam Torwar, dopiero lodowisko w sercu Moskwy to jest to!

Brak komentarzy: